Aktualny czas: 19.04.2024, 22:37 Witaj! (LogowanieRejestracja)

Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rajd TUKAN 2015
Błażej Offline
Błażej
**
Użytkownicy

Liczba postów: 48
Liczba wątków: 4
Dołączył: Oct 2014
Reputacja: 0
#33
RE: Rajd TUKAN 2015
Oglądałem fotki na FB - Rewelacja, zabawa przednia Jezorek
12.05.2015, 14:02
Szukaj Odpowiedz
vivv Offline
Wtajemniczony
***
Użytkownicy

Liczba postów: 178
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja: 0
#34
RE: Rajd TUKAN 2015
takie moje podsumowanie całości imprezy - jak się komuś czytać chce

Rajd Tukan zakończony pomyślnie. Był fan, świetna zabawa i dużoooo offowego ciorania wraz z nowym zdobytym doświadczeniem. Dzięki "Diabłowi" poznałem kilka technik offwego ciorania ;-)

Świetna miejscówka, świetne przygotowanie zarówno bazy jak i tras. Organizacja na 6. Podziękował wszystkim wolontariuszom, bo bez nich na pewno byłoby to niemożliwe. W sobotni dzień było tyle offu, że po 6 h napierdukania non stop w offie, przemieszczając się na poszczególne OS-y, po powrocie czułem lekkie podniecenie, a zmęczenie przerodziło się w głęboką senność i padłem ok 0.00 z obawą, co będzie się działo na OS-sie specjalnym na poligonie w Kłodzku. A działo się działo, bo w nocy padał dość spory deszcz przez kilka h i myśl stromych podjazdów i zjazdów jak i grząskiego błota zapewne nie tylko mój łeb wypełniała, ale i pozostałych uczestników. Otrzymałem nr startowy nr 13 /tak się trafiło/, i wcale mnie on nie przeraził. W piątek po południu polecieliśmy w ok 15 motocykli wraz z "Diabłem" Wojtek Zambrzycki na mały offowy speed. Szkolenie to nie było, bo za dużo ludzi, ale za to można było popytać, podpatrzeć i coś przenieść na swoje siodło

W sobotę start o 9.00. Przede mną 5 OS-ów o różnych długościach, w różnym terenie i zróżnicowanym stopniem trudności. Były mocno techniczne, były baaardzooo szybkie /takie na naprawdę zapierdukanie, bo niektórzy 130 km/h darli na polnej szutrowej nawierzchni, były kamieniste w kamieniołomie i były błotniste, gdzie wielu poległo co startowali z pierwszych nr startowych - między innymi i ja, gdzie na ok 4 min ugrzązłem w bagnie. były bardzo ciasne między drzewami skręty w piachu, które dla dużych i ciężkich enduro dawały nieźle w dupę.
Nie obyło się bez przygody odkręcenia się śruby mocowania klamki sprzęgła i miałem przymusowy 15 minutowy postój na I OS-sie, którego już nie byłem w stanie odrobić na późniejszych, choć czasy miałem jak na mnie i pierwszą taką przygodę wg mnie dobre. A najgorszy wku..w miałem na siebie, ze zapomniałem trytytek, które zostawiłem w aucie, a z tego wkur..nia, nawet mi do łba nie przyszło aby zapinkalać do drzewa i ułamać patyka alla fi 6 i wsadzić w mocowanie klamki. Do mety miałem ok 1-1,5 km. Dopiero któryś z jadących miał i mi dał a ja zabrałem się za prowizoryczna reanimację. Na mecie podjechałem do pierwszego gospodarstwa, gdzie właściciel z synem wzięli sie za naprawę a mi dali wodę, która pozwoliła mi trochę dychnąć. Oczywiście czas gonił, bo każdy z poszczególnych OS-ów był otwarty w określonym czasie i przyjechanie na OS po zamknięciu skutkowało karą czasową.

Smaku dodawało jeszcze to, że pomiędzy poszczególnymi OS-ami, które były dość daleko pooddalane od siebie /każdy po kilkanaście km/ mogłeś zapinkalać w pełnym offie na dojazd do następnego OS-u jadąc po śladzie na navi lub wg oznakowania w terenie /farby na drzewach, krzaczorach, trawie itp/ Mega czad. Łącznie zrobiłem w sobotę 130 km pełnego offu, a asfalt liznąłem jedynie przecinając go. Nawet po ostatnim OS-sie, jesli ktoś nie miał jeszcze dość, to całą drogę powrotną można było wrócić do bazy w offie - oznakowana z jazdą na czuja.

W niedzielę, jak juz pisałem, była obawa. Serducho mi waliło przed startem, a kiedy starter mnie puszczał miałem myśl, czy dam radę i abym jechał spokojnie, nie dzikował, bo ostatki kręcą bardziej i można sobie kuku zrobić lub moto uszkodzić. W sobote wieczorem zaczęło padać i padało jeszcze jak szedłem spać, więc to jeszcze bardziej pogłębiało obawę, bo w opowieściach wieczornych, mówili że będzie grubo. OS specjalny na poligonie w Kłodzku posiadał wszystko co było w sobotnich OS-ach. Błoto, zapierdukanie na polnych dróżkach wyjeżdżonych przez czołgi, podjazdy i zjazdy strome, przejazdy przez okopy, zagłębienia, wąwozy i inne. Długość odcinka ponad 8 km i nie powiem, ale do mety dojechałem nieźle stargany z dość sporą olimpiadą pod pachami hehehehe. Zaliczyłem tu jedną gleboszczę w błotnistej koleinie, ale szybko się podniosłem i ani mi przez łeb nie przeszło aby zrezygnować
Emotikon wink
Niestety, musiałem jechać jeszcze raz, ponieważ wiatr zerwał taśmę i część startujących sie pogubiła. Zatem wszyscy zdecydowali z organizatorem, ze robimy powtórkę i aby było uczciwie dla tych co jeszcze nie jechali, to każdy mógł pojechać w jednej grupie dla obczajenia trasy. Mogłem zrezygnować z drugiego przejazdu, ale stwierdziłem, że nie mogę odpuścić takiej przyjemności i pocisnąłem jeszcze raz i poprawiłem czas o ponad 2 minuty ;-)

Miałem ten spokój, że nie obawiałem sie o uszkodzenia motocykla, ponieważ pojechałem autem a moto na pace. Niektórzy ci co przyjechali na motocyklach zrezygnowali po I przejeździe z obawy na to aby nie doszło do jakiegoś uszkodzenia, które uniemożliwi im powrót do domu.
Podsumowując - mega czad, mega impreza, rewelacyjna organizacja, zarąbisty off z dozą rywalizacji i przepiękne tereny. Ten rajd pisze się u mnie na stałe w kalendarzu - jeśli oczywiście będą kolejne jego edycje

Parę fot z Tukana w tym linku https://plus.google.com/photos/112313687...aHh26m55QE

Parę fot z Tukana - w poniższych linkach /gdzieś tam na nich jestem hehehehe/:
https://plus.google.com/photos/112313687...aHh26m55QE
https://plus.google.com/photos/102611136...6290052413
https://plus.google.com/photos/102611136...9896352593
https://plus.google.com/photos/104471655...9900685377
13.05.2015, 15:27
Szukaj Odpowiedz
piter121 Offline
Znawca
****
Użytkownicy

Liczba postów: 583
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2013
Reputacja: 1
#35
RE: Rajd TUKAN 2015
Wow no bracie szacunUsmiech
13.05.2015, 20:39
Szukaj Odpowiedz
vivv Offline
Wtajemniczony
***
Użytkownicy

Liczba postów: 178
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja: 0
#36
RE: Rajd TUKAN 2015
OS nr 1 - materiał z kasku - tu włąśnie straciłem dużo z uwagi na to że klamka sprzęgła przestała działać -wypadała śruba mocowania
https://www.youtube.com/watch?v=X-mJqWKwK_A
16.05.2015, 22:53
Szukaj Odpowiedz
Kasper Offline
V-Strom 650, Yamaha TT 600
****
Użytkownicy

Liczba postów: 731
Liczba wątków: 34
Dołączył: Mar 2013
Reputacja: 2
#37
RE: Rajd TUKAN 2015
Fajnie pozazdrościć Zaciesz
18.05.2015, 07:42
Szukaj Odpowiedz
vivv Offline
Wtajemniczony
***
Użytkownicy

Liczba postów: 178
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja: 0
#38
RE: Rajd TUKAN 2015
Fajnie było
Zrzut z kasku na 4 pozostałych OS-ach jakie były w sobotę
Niedzielny OS specjalny na poligonie w Kłodzku jeszcze się nie obrobił ;-) A był podsumowaniem wszystkiego Usmiech

1. OS nr 2 "Szklary" - 5,2 km - taka przelotówka z kamieniołomem, gdzie trochę osób miało gleboszcze
https://www.youtube.com/watch?v=b0tRE8-a...e=youtu.be - czas 27
2. OS nr 3 "Rososznica" 9 km - taki bardzo szybki speed na szutrach. Odcinek bardzo szybki jak dla mnie - zegary oscylowały pomiędzy 80-110 km/h - ale inni na cięższych endurakach darli podobno 130 - jak dla mnie za szybko, o wiele za szybko /kontrolka w łepetynie !!!/. OS zdecydowanie nie pode mnie ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=AVw-km-B...e=youtu.be - czas
3. OS nr 4 "Kamieniec" 3 km - I część techniczna, II część przelot do kolejnych wybojów. Przygoda - zawiśnięcie na prześwicie ;-) https://www.youtube.com/watch?v=AVw-km-B...e=youtu.be
4. OS nr 5 "Topola" - 3 km - trawa, koleiny, błoto z bagnem, trawa i koleiny i miękko - tu poległem utopiony w bagnie. Ci co czekali pomagali wygrzebać się tym co polegli jadący jako pierwszy sortUsmiech
https://www.youtube.com/watch?v=IExWRPRh...e=youtu.be

Najlepsze było to, że nikt nie znał OS-ów jak i tras przelotowych pomiędzy nimi. Trzeba było radzić sobie samemu i jechać na czuja nie wiedząc co cię może spotkać - dziura, uskok itp.
18.05.2015, 18:29
Szukaj Odpowiedz
vivv Offline
Wtajemniczony
***
Użytkownicy

Liczba postów: 178
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja: 0
#39
RE: Rajd TUKAN 2015
I ostatni zrzut z kasku - OS "KŁODZKO" na poligonie w Kłodzku. Długość ok 9 km różnego terenu - od błota, po szybki szuter, trawy, góry z zapadliskami, trochę okopów, zjazdy, podjazdy i reszty przyjemności, której doznajesz jadąc pierwszy raz zupełnie nie znając trasy
https://www.youtube.com/watch?v=Jfu_zszhG34
21.05.2015, 21:50
Szukaj Odpowiedz
vivv Offline
Wtajemniczony
***
Użytkownicy

Liczba postów: 178
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja: 0
#40
RE: Rajd TUKAN 2015
No i jest podsumowanie filmowe z Tukana.

Gdziesik się załapałem - np. zdjęcie na 9:19 oraz gleboszcze na wyskoku z podjazdu na 19:14. Usmiech

Miło wspominam, i czekam na następną edycję !

Tym razem, już na innym kucu ;-)

http://www.scigacz.pl/Rajd,Tukan,2015,wi...26988.html
10.08.2015, 15:24
Szukaj Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości