Moto-Fan - Jazda bez granic

.

nareszcie się udało trochę wyrwać BIZONEM polatać po kałużach takie lekkie tereny coby się wprawiać

niby po okolicy a 85 km zrobione samym lasem


poniżej kilka fot i film jak zwykle


jak się nim wybiorę w teren to tu będę pisał kontynuację wątku

Ja w pierwszym tygodniu po kupnie Yamaszki w takim błotku miałem 2 gleby Bardzo zdradliwe są takie kałuże jeśli pod spodem nie ma twardego dna tylko błoto .Fajne tereny ja raczej po polnych drogach wkoło góry Anki okolice Odry .

masz rację skilos że trzeba znać wodę do której się chce wjechać bo może się skończyć tragicznie, dlatego jak nie znam drogi to staram się w miarę wolno jechać przez wodę żeby potem ewentualnie gaz odkręcić

No tak to sobie wyobrażałem przejeżdżając tamtędy :-) hahaha